Moje proroctwo na najbliższe miesiące

Gość

Czasem miewam różne sny. Śnią mi się scenki z życia, miejsca, ludzie. Najciekawsze są jednak miejsca. We śnie widzę szczegółowo np. jakąś ulicę. Jadę w to miejsce i szukam różnic. Okazuje się, że dziury w jezdni w moim śnie były znacznie większe, tynki na ścianach domów ciemniejsze. Widzę też zmiany, które zaistnieją w infrastrukturze miejskiej. Podświadomie wiem, czy zmiany te powstały np. w wyniku działań wojennych czy też kataklizmów.
Do snów dochodzą też tzw. widzenia dejavu. Kiedy się zamyślę, wyobrażam sobie jakieś scenki z życia. Opowiadam o nich żonie lub zapisuję. Po kilku miesiącach taka sytuacja ma miejsce.
Prorokiem nie jestem, ale miewam przeczucia. Kilkoma z nich chcę się z Wami podzielić. Może na początek zacznę od własnego podwórka. Latem dowiemy się o wielkiej aferze - o tuszowaniu faktów związanych z katastrofą smoleńską. W procederze tym brali udział najważniejsi politycy z aktualnej ekipy rządzącej oraz służby wspomagające. Ludzie będą organizowali protesty, marsze i pikiety. Prawicowe ugrupowania patriotyczne posuną się dalej - zarządają natychmiastowej konfrontacji telewizyjnej z ekipą rządzącą. Kiedy ta odmówi dojdzie do spontanicznej reakcji społecznej - ludzie spalą urzędy wojewódzkie i marszałkowskie, będą nękali biura poselskie i siedziby partii. Podpisana niedawno przez d.Tuska ustawa zezwalająca na użycie sił europejskich do tłumienia rozruchów związanych z naruszeniem integralności unii zostanie użyta. Do Polski zostaną ściągnięte liczne siły policyjne z Niemiec i Francji. Na ulicach dojdzie do regularnej bitwy. Nasza policja będzie broniła zwykłych obywateli przed przestępcami a policjanci z innych krajów będą próbowali stłumić społeczne protesty. Kibice klubów piłkarskich zjednoczą się i pod wodzą byłego żołnierza zorganizują grupę paramilitarno - uderzeniową, która pokona obce siły policyjne. W stacjach telewizyjnych obywatele innych państw europejskich zobaczą ataki unijnych policjantów na obywateli polskich i będą im kibicowały. W miesiąc później dojdzie do pierwszych protestów antyunijnych w Niemczech. Niemcom otworzą się oczy i zrozumieją, że przez lata byli manipulowani przez Brukselę. UE zacznie się rozpadać. Pierwsi z Unii wystąpią właśnie Niemcy. Drugim krajem będzie Francja. We francji dojdzie do rozruchów na tle etnicznym. Francja podzieli się na dwa obozy - konserwatywny i liberalny. Konserwatyści będą starali się aby ludzie powrócili do moralności, natomiast liberałowie będą promowali rozpustę, homoseksualizm i seksualny luz. W Europie dojdzie do trzęsienia ziemi. Włochy, Szwajcaria i południe Francji będą poszkodowane. Putin wykorzysta sytuację i zaatakuje Czechy i Słowację. Na odsiecz tym krajom pospieszą Polska i Węgry. Wojsko rosyjskie zostanie rozbite na dwie grupy - wschodną, która cofnie się na Ukrainę i zachodnią, która będzie podążała w stronę Niemiec. Niemcy pod pretekstem obrony Polski przed tą grupą wejdą na Śląsk. Będą tam witani jak wyzwoliciele. Republika Federalna będzie próbowała zrobić ze Śląskiem to samo, co teraz Rosja robi z Krymem. Na wysokości zadania staną Węgrzy i Czesi, którzy pomogą Polakom przepędzić Niemców ze Śląska. Na Białorusi umrze prezydent Łukaszenka. Białorusini pod nowymi rządami zwróca się w stronę Polski i będą prosili o ochronę przed Rosjanami. Litwa i być może Estonia wspólnie z Białorusią, Polską, Czechami, Slowakami, Węgrami i Rumunami stworzą nowe superpaństwo, które z liczącą 2 miliony żołnierzy armią będą postrachem dla zapędów Niemiec i Rosji. Ukraina opanowana przez wojsko rosyjskie wyzwoli się w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach. Zawieszenie broni między Rosją i Chinami zostanie po kilkudziesięciu latach zerwane i Chińczycy uderzą na wschodnie tereny Rosji. Będą szukali nowych ziem dla osadnictwa, stąd też nie użyją broni jądrowej. Część wojska rosyjskiego zostanie wysłana z Ukrainy do walki z Chińczykami. W tym samym czasie zwykli ludzie zaatakują sztab generalny wojsk okupacyjnych na Ukrainie a ukraińskie wojsko dokończy dzieła i przepędzi Roskja ze swoich ziem - także cywili. W Izrael nadal będą uderzały rakiety Hezbollachu. Kiedy Izraelczycy dowiedzą się, że na jednym z irańskich tankowców będzie przemycana broń z Rosji dla Hezbollachu, zatopią ten statek. Iran odpowie ogniem atakując Tel Aviv. Kilkaset myśliwców z Izraela wystartuje wczesnym rankiem 3 sierpnia aby zaatakować irańskie miasta. Izraelskie samoloty będą wyposażone w taktyczną broń jądrową małej mocy. Broń zostanie urzyta na przedmieściach jednego z dużych irańskich miast. Ofiar będzie mało ale będzie to sygnał dla Iranu, że nie mają szans z Izraelem. Po kilku miesiącach zostanie zawarty pokój i zapoczątkowana pokojowa, polityczna i gospodarcza współpraca między Iranem a Izraelem. Hezbollach zostanie rozbity przez samych Arabów - bo to on jest jedynym jątrzycielem w regionie. Państwa arabskie i Izrael będą żyły w pokoju i jedności. W Europie wybuchnie wielka wojna - unijni urzędnicy ją rozpętają. Między zwolennikami i przeciwnikami UE poleje się krew. We francji i Belgii krew będzie spływała rynsztokami. Wielkie suprpaństwo oparte głównie o Polskę i Węgry będzie strzegło Europy przed Rosjanami. Natomiast porządek wewnętrzny w Europie zachodniej zaprowadzą państwa arabskie. Liczna ludność arabska zamieszkała głównie we Francji zwróci się o pomoc do tych państw. We Francji zapanuje Islam i Katolicyzm, które będą stały na straży moralności. Wszelkiego rodzaju zboczenia i rozwiązłość zostaną wyplenione. Zacznie spadać zachorowalność na AIDS. Na wschodzie Europy przywódcą wielkiego superpaństwa zostanie osba duchowna - ksiądz lub zakonnik z Polski - jego osoba będzie znana w następnych latach w czasie wielkiej wojny z Chinami. Chińczycy nie będą mogli zdobyć terenów w Rosji. Wystrzelą niestety głowice jądrowe, które spadną na Moskwę. Po tym Rosja podda się a Chińczycy zajmą większość jej terytorium. W miesiąc później ruszy ofensywa chińska na Europę. Chińczycy wystrzelą rakiety nuklearne na stolice europejskich państw. Amerykańskie baterie Patriot wszystkie te rakiety zestrzelą. Polska dywizja pancerna wspólnie z wojskiem białoruskim rozbije chiński punkt dowodzenia i siły zbrojne Chin będą przez kilka dni zdezorganizowane. Lotnictwo dopełni dzieła i zmusi Chińczyków do wycofania się. Chińczycy zatrzymają się na linii Uralu. Rosjanie będą polskie wojsko traktowali jak wyzwolicieli. Zapanuje pokój miedzy narodami słowiańskimi. USA nie będą praktycznie brały udziału w wydarzeniach europejskich. Będą natomiast nękane przez liczne kataklizmy. Wojsko amerykańskie będzie pomagało przetrwać ludności najtrudniejsze chwile. Stany rozpadną się na małe państewka. Dolar przestanie funkcjonować. Każde z państewek będzie miało własną walutę. Grupa pragnąca przejąć kontrolę nad światem zostanie zdemaskowana i rozbita. Jej członkowie zostaną uwięzieni i zgniją w więzieniach. Okaże się, że prawie wszystkie wojny na świecie były napędzane właśnie przez nich.

Gość

Witam wszystkich którzy zainteresowani są tematyką snów , miejmy nadzieję że nie proroczych. Podobnie jak Kolega powyżej chciałbym się podzielić swoimi snami , gdyż na przestrzeni kilku lat mowa o jednym w tej samej tematyce. Moje sny nie są tak szeroko widzace sytuację w Europie. Pragnę też nadmienić że w jednej z książek o tematyce zdrowia psychiczne przeczytałem i zapadlo mi to w pamięci że w latach 30 lekatze psychiatrzy odnotowali u swoich pacjentów sny katastroficzne . Ze zniszczonymi wielkimi miastami. Przypomnę że miasta te były podobne do dzisiejszych o takim samym pędzie , i ruchu ulicznym . ( można zobaczyć na youtube) . Nikomu do głowy nawet nie przyszlo w tamtych czasach że można całe metropolie zrównać z ziemia. W samych Niemczech Hitler był malo znaną jeszcze postacią , a ludzie bardziej wspominali trudny czas 1 w. s. aniżeli podkrecali się nastrojami nowej wojny. Przechodząc do moich snów mowa konkretnie o trzech . Mieszkam od urodzenia we Wrocławiu i bronie w mundurze dworca kolejowego , przed bundezwera ! Pierwszy taki sen mialem w 97 roku tuż przed przystąpieniem do NATO. W tym czasie takie proroctwo jest maloprawdopodobne ale potem sni mi się parę drobnych szczegółow tej sprawy , miedzy innym to ze moim dowudca jest kolega z podstawowki , ktory nota bene nigdy nie mial zainteresowan wojskowych , ot kolega jefen z wielu.Sen jak sen ale proszę zwrócić uwagę
na real jaki się potem wydarzył . Otóż w roku 2003 otrzymuje wezwanie na szkolenie rezerwistow. I teraz najciekawsze wychodzi mój kolega z klasy jako porucznik i oznajmia nam że jesteśmy jednostkom pomocnicza dla SOKistow i wymieniał jakie zadania mamy i jakie zagrożenia w różnym czasie mogą wystąpić. Jak tylko zobaczylem kolegę i pomoc Sok zatkało mnie . Pytanie tylko kiedy ? Oby nigdy. Ciag dalszy snu to : oddział bundezwery w sile kompani był dokładnie po przeciwnej stronie dworca na ul . Piotra Skargi , tak trochę po ukosie od wejscia gł. Pamietam że broniąc dworca od frontowej strony z okna zobaczyłem jak Niemcy ustawili karabin MG 42 na trujnogu. ( karabin ten pamięta 2 wojnę ale był tak udaną konstrukcja że używa ich wiele armi , nawet są na naszych leopardach i produkowane są do dziś , tyle że na natowski kaliber) . Krzyknąłem do kolegów żeby odsuneli się od drzwi , bo wiedziałem że wrota choć solidne to kule z takiego karabinu mogą przejść na wylot. W tym momencie oberwalem , nie wiem gdzie ale bylo mi zimno. Pomimo walki uklad był taki że Niemcy naszych rannych zabiersli , dokładnie dwoch sanitariuszy. Okryli mnie kocem i dali zastrzyk przeciwbólowy. Ciekawostka też taka że niemieckim oddzialem dowodzila kobieta , taka brzydka , jak na niemke przystało że nie mogłem jej wieku ustalić Smile

Myślałem że taki sen to skumulowane obrazy z filmów albo jakieś własne przemyślenia ? Ok tylko dlaczego śniło mi się to trzy razy ? Inna ciekawostka to taka że ani my ani niemcy nie czuliśmy do siebie nienawisci. Apotyczki mmiały na celu odbić Wrocław a co za tym idzie cały dolny Śląsk a nie go niszczyć. Oby to tylko koszmary były . Bo jeśli okaże się to prorocze to już upatrzylem sovie okno na ul Piotra Skargi i stamtąd sam albo w kilku wykosimy ten oddzial razem z tą babą co nimi dowodzila . Kolega z klasy pan pewnie już teraz kapitan mi kogoś przydzieli i oszukam przeznaczenie . To oni oberwa i my będziemy ich opatrywac. Tfu ! Oby nie mialo to nigdy miejsca !
Ps Za ewentualna pisownię przepraszam i mam nadzieję że nie zanudzilem Smile