Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pią 21:53, 11 Cze 2010    Temat postu:

Nebukadnezar (Nabuchodonozor) był największym królem mocarstwa neobabilońskiego. To on doprowadził potęgę starej Babilonii do szczytu sławy ok. 600 r. p.n.e. Na jego dworze przebywało kilku młodych Hebrajczyków, którzy zostali uprowadzeni do niewoli po podbiciu Palestyny, następnie wykształceni w uczelniach babilońskich i piastujący wysokie stanowiska na dworze królewskim tego supermocarstwa. Wśród nich był Daniel, obdarzony szczególną mądrością i łaską od Boga. To właśnie z jego relacji dowiadujemy się o tajemniczym śnie króla Nebukadnezara sprzed ponad 2500 lat.

Pewnego wieczoru, przed udaniem się na spoczynek, król zastanawiał się nad przyszłością swego królestwa1. I wówczas Bóg zesłał mu sen. Sen go przeraził, ale niestety, król zapomniał, co mu się śniło. Biblia sprawozdaje, że Nebukadnezar kazał zwołać wróżbitów i magów, czarowników i Chaldejczyków, aby przypomnieli mu sen i wyjaśnili jego znaczenie. Niestety nikt z nich nie potrafił tego uczynić, za co czekała ich kara śmierci2.

Despotyczny król zapewne wykonałby wyrok, gdyby nie Daniel, który podjął się przypomnienia i wyjaśnienia snu. Było to możliwe dzięki widzeniu, które otrzymał od Boga. Przeczytajmy jego sprawozdanie: „Królu, oto olbrzymi posag stał przed tobą. Wielki był ów posąg, potężny jego blask, a straszny jego wygląd. Głowa tego posągu była ze szczerego złota, jego pierś i jego ramiona ze srebra, jego brzuch i jego biodra z miedzi, jego nogi z żelaza, jego stopy po części z żelaza, po części z gliny. Patrzyłeś, a wtem bez udziału rąk oderwał się od góry kamień, uderzył ten posąg w stopy z żelaza i gliny i skruszył je. Wtedy rozsypało się w kawałki żelazo, glina, miedź, srebro i złoto, i było to wszystko jak plewa na klepisku w lecie; i rozniósł to wiatr, tak że nie było po nich śladu. Kamień zaś, który uderzył w posąg, stał się wielką górą i wypełnił całą ziemię”3. []

To jest treść snu. Ale jak to zinterpretować? Okazało się, że każda część tego posągu ma swoje znaczenie:

GŁOWA ZE ZŁOTA

„Ty o królu, jesteś królem królów, któremu Bóg niebios dał królestwo, moc i siłę, i chwałę, w którego ręce na całej zamieszkanej ziemi dał ludzi, polne zwierzęta i ptactwo niebieskie, którego uczynił władcą tego wszystkiego, ty jesteś głową ze złota” [4]. A zatem Babilonia symbolizowana była przez złoto. Potęga ta panowała nad światem w latach 605-539 p.n.e.5

PIERSI I RAMIONA ZE SREBRA

„Ale po tobie powstanie inne królestwo, słabsze niż twoje”6. Z tej wiadomości Nebukadnezar nie był zadowolony. Daniel bowiem zapowiedział upadek jego imperium. Na arenę dziejów wkroczyła Medo-Persja, która dominowała nad światem w latach 539-331 p.n.e. Ale i ta potęga nie miała panować na wieki7.

BRZUCH I BIODRA Z MIEDZI

„A potem (powstanie) trzecie królestwo z miedzi”8. Jest to świetny symbol Grecji, szczególnie pod wodzą Aleksandra Wielkiego Macedońskiego. Potęga grecka rządziła światem w latach 331-168 p.n.e.9

NOGI Z ŻELAZA

„Czwarte królestwo będzie mocne jak żelazo, bo żelazo wszystko kruszy i łamie. I jak żelazo, które kruszy, tak i ono wszystko skruszy i zdruzgocze”10. Potęgą symbolizowaną przez żelazo może być tylko Rzym, który swymi twardymi prawami rządził podbitym światem w latach 168 p.n.e. — 476 n.e.11.

STOPY Z ŻELAZA I GLINY

„A że widziałeś stopy po części z gliny a po części z żelaza, znaczy, że królestwo będzie rozdzielone, lecz będzie miało coś z trwałości żelaza (...), królestwo będzie po części mocne a po części kruche”12. Historia podaje, że w roku 476 n.e. zachodnie Cesarstwo Rzymskie dobiegło do kresu swego istnienia. Barbarzyńskie hordy germańskie, kolejno po sobie najeżdżały na Rzym. Wreszcie rozszarpano i podzielono między siebie ciało „rzymskiego smoka” i po dwóch wiekach walk wyznaczono granicę dla mieszaniny „żelaza i gliny”. Dziesięć plemion, które zawładnęły terytorium Rzymu to: Anglosasi, Frankowie, Alemani, Burgundowie, Longobardowie, Wizygoci, Swewowie, Ostrogoci, Wandalowie i Herulowie. „To zaś, że widziałeś żelazo zmieszane z gliniastą ziemią znaczy: zmieszają się z sobą, lecz jeden nie będzie się trzymał drugiego, tak jak żelazo nie może się zmieszać z gliną”13. Wśród wędrujących narodów istniały rzeczywiście duże różnice, np. Frankowie i Wizygoci byli silni, podczas gdy Swewowie czy Burgundowie nigdy nie przekroczyli granicy przeciętności. Nie brakowało szczególnych wysiłków na rzecz zjednoczenia Europy, ale nikomu się to nie udało. Próbowali m.in. Karol Wielki, Karol V, Ludwik XIV, Napoleon Bonaparte czy Adolf Hitler. Boże proroctwo mówiło jednak prawdę, królestwa nie zostały złączone. Istnieją one do dziś w zachodniej Europie. Jedne są silne jak żelazo, inne nie wychodzą ponad przeciętność14. []

KAMIEŃ

„Za dni tych królów Bóg niebios stworzy królestwo, które na wieki nie będzie zniszczone, a królestwo to nie przejdzie na inny lud. Zniszczy i usunie wszystkie owe królestwa, lecz samo ostoi się na wieki, jak to widziałeś, że od góry oderwał się kamień bez udziału rąk, rozbił żelazo i miedź, glinę i srebro, i złoto. Wielki Bóg objawił królowi, co potem się stanie. Sen jest prawdziwy a wykład jego pewny”15. Kamień, który uderzy w stopy posągu, jest odpowiedzią na wielowiekową modlitwę: „Przyjdź królestwo twoje”16. To właśnie powtórne przyjście Chrystusa jest symbolizowane przez kamień, który skruszy wszystkie królestwa, ustanawiając to jedno, Boże, które nigdy nie zostanie pokonane. Gdy Bóg wysłucha tę modlitwę, zakończy się długa noc ciemności, smutku i tragedii. Czas zostanie zamieniony na wieczność. Możemy zapytać, dlaczego Bóg objawia nam przyszłość? Dlatego, że chce nas mieć w swoim królestwie! Możemy być pewni, iż ta ostatnia część proroctwa wypełni się tak dokładnie jak poprzednie, gdyż „sen jest prawdziwy, a wykład jego pewny”17.

PRZYPISY:
1 Dan. 2,29.
2 Dan. 2,4-11.
3 Dan. 2,31-38.
4 Dan. 2,37.38.
5 Por. W. Polok, Daniel a współczesność, s. 36.
6 Dan. 2,39.
7 H. Heinz, Radykalne zmiany przed nami, s. 37.38.
8 Dan. 2,39.
9 Por. W. Polok, dz. cyt., s. 36.
10 Dan. 2,40.
11 Por. H. Heinz, dz. cyt.,s. 41.42.
12 Dan. 2,41.42.
13 Dan. 2,43.
14 Por. F. Breaden, Szukajcie a znajdziecie, s. 30.31.
15 Dan. 2,44.45.
16 Mat. 6,10.
17 Dan. 2,45.
Jozek
PostWysłany: Pią 21:30, 11 Cze 2010    Temat postu: DZIESIĘĆ WIELKICH ZNAKÓW KOŃCA ŚWIATA

BERNARD KOZIRÓG


Apostołowie postawili kiedyś Chrystusowi pytanie: „Jaki będzie znak twego przyjścia i końca świata?”1. Szukając odpowiedzi, natrafimy w Piśmie Świętym na dwa znamienne fakty związane ze znakami końca świata. Po pierwsze Jezus wzywa do czujności. Skąd jednak mamy wiedzieć, kiedy należy czuwać?

Zaraz po otrzymaniu pytania Jezus poświęcił prawie 100 tekstów znakom swego przyjścia, wyjaśniając tym samym powody czujności2. Jego słowa są często przeplatane terminami: CZUWAJCIE i BĄDŹCIE GOTOWI3. Ostrzeżenie to byłoby niecelowe, gdyby nie było znaków lub gdyby znaków nie można było rozpoznać! Po drugie czas przyjścia Jezusa łatwo określić, podobnie jak określamy czas bez zegarka na podstawie obserwacji. Gdy porównamy sytuację na świecie z biblijnymi znakami czasu, możemy być absolutnie pewni, że drugie przyjście Jezusa jest bliskie.

Rozważmy dziesięć znaków, wypełniających się w naszych dniach:

NAŚMIEWCY (2 Piotra 3,3.4)

Piotr przepowiedział, że w dniach ostatecznych ludzie będą otwarcie objawiać swój sceptycyzm i szydzić z przedstawianych im znaków bliskiego przyjścia Jezusa. Takim ludziom możemy odpowiedzieć: Piotr mówi właśnie o tobie. Swą postawą dostarczyłeś mi znaku ostatecznych dni.

WOJNY (Mat. 24,6.7)

Wiek dwudziesty był świadkiem dwóch najstraszniejszych wojen światowych (1914-1918 i 1939-1945), w których zginęło ponad 70.000.000 ludzi. Kończące się stulecie było najbardziej krwawym w historii. []

GŁÓD (Mat. 24,7)

Nasz wiek zanotował kilka największych klęsk głodu znanych w historii, np. w Chinach w latach 1928-1930, czy Bengalu w latach 1943-1944. Według przypuszczalnych obliczeń zmarło wtedy z głodu ponad 20.000.000 ludzi.

EPIDEMIE I NIEULECZALNE CHOROBY (Mat. 24,7)

Podam tylko jeden przykład epidemii, ale za to bardzo wymowny. W roku 1918 zmarło na grypę „hiszpankę” około 21.000.000 ludzi. Medycyna wciąż nie może poradzić sobie z wieloma chorobami, chociażby nowotworami i AIDS.

TRZĘSIENIA ZIEMI (Mat. 24,7)

Wiek XX był świadkiem dwóch największych trzęsień ziemi w historii świata: w Chinach w roku 1920 zginęło 180.000 osób; w Japonii w roku 1923 — 1.500.000, a 200.000 osób uznano za zaginione. Trzęsienie ziemi w Japonii uważane jest przez wielu za największą katastrofę po potopie.

WIEDZA I UMIEJĘTNOŚĆ (Dan. 12,4)

Jesteśmy świadkami wielkiej eksplozji wynalazczości. Człowiek dokonał w ostatnim wieku większego postępu w dziedzinie wiedzy niż we wszystkich wiekach razem wziętych (technika, medycyna, transport, łączność i inne).

TECHNIKA (Dan. 12,4)

W wieku XX człowiek przekroczył kilkakrotnie barierę szybkości. Samoloty ponaddźwiękowe, rakiety i satelity latają jak „błyskawice”. Największy postęp jednak zanotowano w komputeryzacji. Tempo w tej dziedzinie jest tak ogromne, że to, co wczoraj było hitem, dzisiaj odstawiamy na bok, a jutro trzeba będzie wyrzucić albo odstawić do muzeum.

NIEBEZPIECZNE DNI (2 Tym. 3,1-3)

Mimo posiadania najdoskonalszych środków i przy stosowaniu najlepszych metod zwalczania przestępczości, bezprawie, rabunek, gwałt i wszelkiego rodzaju zło alarmująco wzrasta. Organa sprawiedliwości potrafią niekiedy ukrócić zło (założyć kajdanki), lecz nie potrafią uleczyć. []

STRACH (Łuk. 21,25.26)

Mimo ogromnego postępu technicznego nie udało się zlikwidować czynników powodujących strach. Strach przed przestępczością, bezrobociem, samotnością czy głodem pojawia się wszędzie tam, gdzie żyją ludzie.

DNI NOEGO (Mat. 24,37-39)

Za dni Noego całą cywilizację ogarnęła skandaliczna niemoralność. Tak jak i dzisiaj. Najsmutniejszy jest fakt, że nigdy przedtem nie było tak szeroko rozwiniętej oświaty i znajomości prawa jak obecnie, co jednak nie przeszkadza ludzkości brnąć w najgorszym bagnie niemoralności.

Gdy omawiamy listę tych wszystkich znaków, niektórzy protestują: „Przestępczość, wojny, trzęsienia ziemi i inne przytoczone znaki zdarzały się często i były uznawane w przeszłości jako dowody bliskiego przyjścia Chrystusa, przez co ludzie doznawali rozczarowań. Tamci wyjaśniali i stosowali znaki niewłaściwie. Czy my dzisiaj nie popełniamy tych samych błędów?”. Ludzie podnoszący taki zarzut zapominają o ogromnej różnicy, jaka zaistniała w naszym wieku w stosunku do wieków poprzednich. Sprawa jest bardzo prosta. Dziś po raz pierwszy od czasu zmartwychwstania i wniebowstąpienia Jezusa wszystkie przepowiedziane ważniejsze znaki wypełniają się równocześnie! W przeszłości niektóre z przepowiedzianych znaków pojawiły się sporadycznie, lecz nigdy nie pojawiały się równocześnie, tak jak ma to miejsce obecnie!

Jezus nigdy nie kazał wierzyć w bliskość swego powtórnego przyjścia na podstawie jednego zauważonego znaku. Gdy jednak pojawią się na niebie i na ziemi wszystkie znaki jednocześnie, to ich spotęgowana moc przekonywująca będzie bezbłędnym znakiem bliskości Dnia Pańskiego. Będą one takim świadectwem mocy, jak gdyby Bóg głosem grzmotu ogłaszał ten nadchodzący dzień lub pisał wielkimi literami na nieboskłonie.

PRZYPISY:
1 Mat. 24,3.
2 Mat. 24 i 25.
3 Mat. 24,42-44; 25,13

http://nadzieja.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group