 Wysłany: Pią 1:13, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|||
[quote="Bogusław"]
Zaciekawil mnie ten watek, ma ktos jakies zrodlo? Jeszcze tu wroce ;] Pozdrawiam |
|||
| Wysłany: Nie 7:44, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
| ale macie nasrane we łbach, skoda mi Was | |
| Wysłany: Śro 4:04, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|||
Przypomnę niektórym,że najtrudniej być prorokiem we własnym kraju,mieście,domu itd. W czasie ostatnim Bóg ześle swego Ducha na wszelkie ciało,starcy i młodzieńcy sny i widzenia mieć będą. Nigdzie nie jest napisane,że to dotyczy tylko Żydów,Katolików,czy protestantów! Trzymaj się Jezusa Ilono,a głosu szyderców i pseudo Polaków(co piszą nazwę Ojczyzny z małej litery)nie słuchaj! |
|||
| Wysłany: Śro 3:49, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
| Pani Ilono!
Na głupotę nie ma lekarstwa! Za dni Noe'go też jedli,pili i seksili,do czasu aż Noe zamknął drzwi do Arki! |
|
| Wysłany: Śro 1:50, 24 Paź 2012 Temat postu: Re: effka |
|||
Effka Noemu też zarzucali,że zwariował! |
|||
Nie przyszlo Ci to do glowy????
Miala byc kara !!!!Boze-miales lud ukarac!Tak na to czekalam.....Bylabys zawiedziona...
| Wysłany: Sob 22:06, 11 Lut 2012 Temat postu: iskra |
|
| Widzę drugi wątek odnośnie tego samego wideo. Więc i tu napiszę, że właśnie przeczytałem na Interii temat: "Iskra wyszła z Polski: Protesty przeciw ACTA rozszerzają się na Europę". Ludzie wychodzą z letargu, widać iskra uświadomienia ludzi rozchodzi się na Europę, miejmy nadzieje zmieni świat na lepsze. | |
| Wysłany: Pon 2:21, 14 Mar 2011 Temat postu: Whoa :) |
|
hmm, jak to leciało ? 
" 38. Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. 39. A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek nadstaw mu i drugi. 40. A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. 41. A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. 42. Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się. " okazując miłość antychrystowi i poświęcając się ostatecznie (death) pokarzemy i udowodnimy "złu" wyższość ducha... odrzucimy fizyczne bogactwa, razem z troskami i dziękuje dobranoc 
życie to pejcz którym dostajemy po tyłku, żeby udowodnić że jesteśmy na tyle silni żeby wejść "wyżej" ( Hej, nie jestem rasistą i nie mam nic do Egzystencjalistów i Ateistów  )
nie potrzeba nam "kraju od morza do morza", sługusów z Izraela czy Irackich Muzułmanów idących do "kraju wybranego (Polska)" na klęczkach, Jihadu i innych... przy bliższych oględzinach "Buddyzm" i "Hinduizm" w tym Tybetański, są harmonijnymi wyznaniami jak Chrześcijaństwo i nie warto z nimi walczyć raczej zawierać sojusze Religijne oho, to mi się udało... chociaż nie, każda religia ma plusy
i najlepiej by było gdyby każda współpracowała ze sobą (ahhh... utopian dreams ) My trzymajmy się tolerancji i swoich zasad a oni niech robią co chcą, mają wolną wole i nikomu nie narzucę swojej religii i zasad bez jego szczerych chęci i zgody, bo z przymusu nic dobrego nie wyniknie ( chyba była mowa w Biblii o wolności woli, nieprawdaż ? )
narzucanie woli to Fanatyzm (niestety muszę się zgodzić) Fanatyzm rodzi agresję i tu mamy zamknięte koło, Droga Pani Ilono najszczersze wyrazy szacunku, nie każdy może się pochwalić tak wielkim oddaniem dla sprawy, ale... właśnie, jest małe ale. boli mnie, jak to się mówi ? aha... SAMOCHWALSTWO z psychologicznego point of vision masz zawyżone Ego, jakoby to powiedział Zygmund Freud Aha i jeszcze jedno... Prawdopodobnie Jezus mówiąc o "posłuszeństwie woli" miał na myśli ( Ha, jakie to proste ) czynieniu CZYSTEGO DOBRA a nie mordowania dla Jego chwały, jak to robiła ,o jakże niemądra, Inkwizycja. Jest w dziejach ludzkości pewna Ironia którą chciałbym się podzielić, mianowicie... ( Proszę mi tego nie kasować, błagam na kolankach, ma minimalny związek z tematem, ale ma ) ...III Rzesza zdołała połączyć Religię z Nauką gdzie dzisiaj są w ciągłych sporach,... niesamowite dzieki  "badaniom" Mengelego nad płodani postęp w medycynie
ruszył z kopyta... no i pracowali nad spirytyzmem i napędem elektromagnetycznym wspólnymi siłami byle by wygrać wojne... dziękuje za uwagę Bless Ya Ma'am  i have a nice day |
|
| Wysłany: Pią 14:33, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
| słowa Jezusa do Faustyny
Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje. no właśnie polska cos nie chce sie słuchać |
|
| Wysłany: Pon 19:02, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Ilono: Na Jowisza, czy ciebie zupełnie poraziło tym twoim promieniem, tak jak powinien zrobić to wspomniany Jowisz vel Zeus z tą twoją rzeźbą ogrodową. Tak właśnie, oni mieli tego King Konga zrobić z żywicy jako rzeźba ogrodowa. A tak zmarnowali 400 ton betonu, ale jako, że druty wsadzili to może zlituje się ten słowiański bóg Perun i walnie w to monstrum. Choć może ten największy strach na wróble przydałby się na tym polu. Ogólnie nie idzie mi nawet, że nie możesz mieć racji. „Czyżby kolejny znak?” JA JESTEM Z ZIELONEJ GÓRY!!!??? Ale na poważnie, ja na przykład w wierszu „ przeznaczenie” wyrażam podobną opinie, iż USA to Babilon i Atlantyda razem wzięte. Ale mój point tak jak to mówią amerykanie jest taki, że ty nie rozumiesz chyba skąd do ciebie przyszło to objawienie. Ja mieszkam o rzut kamienia od granicy ze Stanami, ale nawet nie idzie o to, że boje się o własną skórę (sądzę, że mam własne wyjście awaryjne) .Ty Ilono w swoim show kreujesz się na co najmniej E.Tolle i tak samo tu na forum zdajesz się być w transie mówiąc swe prorocze słowa jakby ponad tłumem nic niewiedzących szaraków. I już nie jesteś podobna tu do Kasandry, Sybilli czy Pandory, przez ciebie przemawia Kali: „Ufff... Czyli wszystko gotowe, iskra gotowa, pomnik gotowy - niech się dzieje wola Nieba! Teraz czas na Armagedon w Ameryce..”
„Czyżby kolejny znak? Widzę, że to forum powstało 02 Marca 2007 roku. To dokładna data moich 30 urodzin, bo urodziłam się 02 Marca 1977 roku. Czyżby głównym przeznaczeniem miałby być właśnie mój post? Poza tym niedawno dowiedziałam się, że moje urodziny przypadają na imieniny Heleny. Ilona to węgierska wersja Heleny, a Helena z greckiego oznacza "blask" lub "światło". Niezbadane są wyroki Boskie...” Ilono piszesz że twoje imię znaczy światło, nie jest zupełnie tak gdyż: Ilona tak jak napisałaś to węgierska forma imienia Helena dużo wiadomości o Helenach stosuje się także do Ilon. Według imiennika, tajemne znaczenie tego imienia jest jednak nieco odmienne od Heleny. Sprawia to nagromadzenie w imieniu Ilona dźwięków l, n oraz i, które w ezoterycznym kodzie kojarzą się z energiami Księżyca i Neptuna, a więc tak jak w przypadku księżyca najjaśniejszym obiektem nocnego nieba, ale także w przypadku Neptuna bardziej jednak z ciemnością nocną, senną i mglistą stroną życia. Ilona - to brzmi jak imię strażniczek tajemnic, nimf opiekujących się źródłami i leśnych boginek. Imię to wydaje się nasączone wodą i nasycone zielenią. Liczbą tego imienia jest ósemka, co oznacza, że mimo owej zwiewności zawartej w dźwiękach imienia Ilony świadomie wybierają życie surowe i odpowiedzialne, to się by zgadzało. Nie uciekają od obowiązków- prawda, chętnie podejmują się jakichś poważnych funkcji- jak to widać po twoim powołaniu, skłonne są do poświęceń i dawania przykładu innym- tutaj można by powiedzieć, iż ci którzy określili tak to imię musieli ciebie znać. Tak z resztą jak i to stwierdzenie, że Ilony po prostu nie lubią, kiedy w życiu układa im się zbyt lekko. Pod tym względem Ilona przypomina inną wodną ósemkę – Wandę. Muszę ciebie jednak pocieszyć, to nie jest prawda, że Wanda utopiła się w Wiśle, aby nie wyjść za mąż za Niemca. Po pierwsze- Niemców jako takich wówczas jeszcze nie było; po drugie według pewnych relacji w tym Kronik Wincentego Kadłubka to właśnie ten germański wódz po przegranej bitwie z Wandą i jej wojskiem popełnił samobójstwo. A po trzecie zarówno imię Wanda jak i lud którym ona rządziła to nie Polacy, ale germańskie plemię Wandalów. Ale wracając do ciebie i twego imienia, gdyż jest to forma imienia Helena. Helena to imię pochodzenia greckiego, są jednak dwa słowa brzmiące helene (różnie akcentowane), od słów hele (blask), helane (pochodnia) lub selene (księżyc). Nazwą helene określano również kosz trzcinowy niesiony w procesji podczas święta zwanego helenoforiami. (Czyli procesje z koszami trzcinowymi, w których panny niosły do świątyni Artemidy kołacze). Wszystko ładnie, ale Hel (Hella, Hlle) jest to też nawiązaniem do imienia Helena i do Hellenów jako Greków. W mitologii nordyckiej Hel jest władczynią krainy zmarłych, jest śmiercią naturalną - Niflheimu (niekiedy utożsamianej z piekłem), jest personifikacją śmierci. Jej braćmi byli wilk Fenrir i wąż Jormungand. Ten wąż do złudzenia przypomina starotestamentowego węża, który namówił Ewę do zerwania owocu z drzewa wiedzy. Podobny do sumeryjskiego Enkiego, tożsamy z Prometeuszem, a tym samym znów z Lucyferem (niosący światło) to Majańsko Aztecki Pierzasty wąż Quetzalcoatl urodzony przez boginię-dziewicę Coatlicue, jego bratem-bliźniakiem był Xolotl w mitologii nordyckiej gigantyczny wąż opasujący Midgard ( świat zamieszkiwany przez ludzi), otaczał cały świat i mógł ugryźć własny ogon. (analogia do niekończącej się wieczności).Jormungand był największym przeciwnikiem boga Thora, czyli boga burzy i piorunów, tak jak Zeus, Jahwe, Perun, Jowisz, Set, Taranis itp. itd. bóg sił witalnych,. W dniu zmierzchu bogów ( sąd ostateczny ) wyłoni się z oceanu i zacznie wypluwać z siebie jad, truciznę, która pokryje ziemię i niebo. Wówczas jego odwieczny wróg Thor-Jahwe przybędzie, aby z nim walczyć. Na równinie Vigrid bóg pokona węża, ale zanim zada ostateczny cios, zostanie otruty jego jadem. Prawda, że ładna opowiastka. Nie wiem czy wiesz, że także Prometeusz jak i Lucyfer znaczy” świetlisty” lub” niosący światło”, w tym kontekście jednak jako wiedzę. Ja wiem, że ty również uważasz, że niesiesz wiedzę i jest to związane z misją, którą dano tobie do spełnienia, jest to naprawdę piękne. Ale czy wiesz, że podobnie w Boską misję do spełnienia wierzyli Adolf Hitler, Napoleon Bonaparte i Aleksander Macedoński, który też podobnie jak Jezus w czasie ukrzyżowania, ty obecnie, on też umarł w wieku 33 lat. Ci ludzie tak jak wielu wielu innych spełniali to co było im powierzone, ale czy było to im narzucone przez tego właśnie Boga przez duże B i czy zawsze było to dobre w ludzkim pojmowaniu tego słowa? Zakon Iluminatów od łacińskiego illuminatus – to również znaczy oświecony . Symbolem stowarzyszenia była Minerwa jako Sofia czyli z gr. znaczy również mądrość , wiedza pod postacią sowy. Niektóre odłamy tego ruchu za patrona mają również Lucyfera, a mimo że jak sądzę ten gość był, powiem po amerykańsku OK.’ to w katolicyzmie przynajmniej tym oficjalnym znanym szarakom nie jest on mile widziany. Ale czy i twój channeling nie pochodzi od jakichś dobrych manipulatorów i to może nie aż tak uwielbianych jak Jahwe i nie aż tak znienawidzonych jak Lucyfer? OBEJRZYJ TO I POMYŚL: http://www.youtube.com/watch?v=iRDXfrkztDo Goodbye i Do usłyszenia. |
|
| Wysłany: Pon 10:17, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Właśnie zakończono prace nad budowaniem najwyższego pomnika Chrystusa Króla (na świecie) w Świebodzinie - czy uważacie, że to kolejny z "przypadków", które mają miejsce w tym roku?
http://wirtualnapolonia.com/2010/11/06/najwiekszy-na-swiecie-pomnik-chrystusa-krola-w-swiebodzinie-juz-stoi/ Ufff... Czyli wszystko gotowe, iskra gotowa, pomnik gotowy - niech się dzieje wola Nieba! Teraz czas na Armagedon w Ameryce... |
|
| Wysłany: Sob 18:11, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Właśnie
Ale moherowa Ilonka się zacietrzewi. |
|
| Wysłany: Sob 17:44, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
| "Aby to przybliżyć powinienem podać nieco informacji zaczerpniętych z podręczników o astronomii: „nowa” łac. nova oznacza pojawienie się na sferze niebieskiej gwiazdy, lecz mylne jest określenie supernowej jako nowej gwiazdy, gdyż pojawienie się oznacza takiego fenomenu oznacza jej radykalną transformację w coś zupełnie innego, ale najczęściej jest to jej spektakularna śmierć. Supernowa jest to termin określający kilka rodzajów eksplozji w kosmosie powodujących powstawanie na niebie niezwykle jasnego obiektu, który po upływie kilku tygodni bądź miesięcy staje sie niemal niewidoczny. Jedną z dróg prowadzących do takiego wybuchu w jądrze masywnej gwiazdy jest to, kiedy przestają w niej zachodzić reakcje termojądrowe i pozbawiona ciśnienia promieniowania, zaczyna ona zapadać się pod własnym ciężarem. Lub jak to jest z tak zwanymi „białymi karłami”, które tak długo pobierają masę z sąsiedniej gwiazdy, aż po przekroczeniu masy krytycznej (Chanderesekhra 3 x 10/30 kg Czyli 1,44 mas Słońca)biały karzeł wybucha jako supernowa (typ la.) W obu przypadkach eksplozja supernowej z ogromną siłą wyrzuca w przestrzeń kosmiczną większość lub nawet całą materię gwiazdy, a utworzona w ten sposób mgławica jest bardzo nietrwała i ulega całkowitemu rozproszeniu już po okresie kilkudziesięciu tysięcy lat( w naszej Galaktyce znanych jest obecnie tylko 265 pozostałości po supernowych ). Eksplozje supernowych są głównym mechanizmem rozprzestrzeniania się w kosmosie wszystkich ciężkich pierwiastków ( cięższe od tlenu oraz jedynym źródłem pierwiastków cięższych od żelaza). Powstanie planet Układu Słonecznego, cały wapń w naszych kościach i zaistnienie życia w znanej nam postaci zawdzięczamy właśnie tym przemianom i eksplozjom supernowych. We wczesnej fazie ewolucji gwiazdy, spala ona wodór do fazy czerwonego olbrzyma, w której spalany jest hel (wodór i hel są wolno palącymi się składowymi gwiazd). Gdy w gwieździe hel ulegnie wyczerpaniu, rozpoczyna się proces zapadania, ogrzewania i ponownego ogrzewania popiołu. Jednak spalanie węgla nie przebiega powoli, a po jego wypaleniu zostają w gwieździe już tylko ciężkie wybuchowe pierwiastki . Po tym etapie gwiazda zaczyna się ochładzać i znów zaczyna się zapadać do czasu kiedy pod wpływem ściskania i ogrzewania zapala w sobie takie pierwiastki, jak na przykład magnez i eksploduje jako supernowa. Taki rozpad powoduje wyemitowanie w przestrzeń kosmiczną ogromnych ilości takich cząstek elementarnych jak neutrina i antyneutrina, które docierając do Ziemi i jej mieszkańców mogą zmienić ich fizyczną naturę!?" | |
| Wysłany: Sob 17:24, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Oj Ilonko Ilonko, a co powiesz, że nad Gdańskiem tydzień temu przeleciała przez ułamek sekundy kometa, albo była to supernowa? | |
| Wysłany: Sob 1:21, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
| effka, oczywiście czytałem utworzone przez Ciebie nowy wątek. Właśnie napisałem do Ivy dużą "pracę domową" na podobny temat na stronie "Iskra wychodzi z Polski".
A to Ilonowe "zaklęcie" jest rzeczywiście prześmieszne. Pozdrowienia. Erik |
|
| Wysłany: Sob 0:34, 30 Paź 2010 Temat postu: effka |
|
Pozwolilam sobie utworzyc temat w watku "losy kosciola"....Zastanawiacie sie ,czy bedzie koniec swiata?Jak widac w moim watku na wymienionej wyzej stronie,ludzkosc miala tysiace koncow swiata zgotowanych przez kolejnych papiezy,biskupow,ksiezy.... 
I jak patrze na niechlubna historie kosciola trwajaca po dzis dzien to nie dziwi mnie fakt,iz chyli sie on ku upadkowi  |
|